facebook twitter instagram
  • Home
  • Redakcja
  • Reklama
  • Konta Skoczków
  • Urodziny Skoczków

Skoki okiem Kobiet

W dzisiejszym artykule z serii ABC skoków narciarskich przedstawiamy informacje na temat Pucharu Cockta. 

Cockta Cup (Puchar Cockta) są to lokalne zawody rozgrywane od 2006 roku w Słowenii. Zawodnicy i zawodniczki mogą rywalizować w kilku kategoriach wiekowych:
  1. Seniorzy.
  2. Juniorzy:
  • do lat 20,
  • do lat 18,
  • do lat 16,
  • do lat 15,
  • do lat 14,
  • do lat 12,
  • do lat 11. 
Oprócz ogólnej rywalizacji w powyższych grupach wiekowych, zawody te mogą odbywać się jako wewnętrzne zmagania danego klubu. Do tej pory zawody te odbywały się między innymi na skoczniach w Planicy, Kranju czy Logatecu. 

Źródło: http://smusko.adamsoft.si/
8:12 PM No komentarze
W dzisiejszej odsłonie serii "Skoki Dookoła Świata" zajmiemy się rozwojem sportu na wschodzie. Zapraszamy!

Rosjanie uprawiający skoki narciarskie występowali w barwach swojego kraju do początku I wojny światowej. Po kilku latach znacznie się to zmieniło; od 1922 roku skoczkowie występowali już jako reprezentanci Związku Radzieckiego, a tuż po rozpadzie ZSRR działali jako reprezentacja Wspólnoty Niepodległych Państw. Od 1992 roku ponownie pokazują się jako kadra Rosji.

Rosjanie odnieśli jedno zwycięstwo, był to triumf Jewgienija Klimowa w Wiśle w 2018. W tym samym roku wygrał on cykl LGP. Na tle zawodników wyróżnił się także Dimitrij Wasiljew, który łącznie stanął na podium dziewięć razy.

Rosja zajęła 9. miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów w sezonie 2019/2020 zdobywając łącznie 248 punktów.
Klasyfikacja indywidualna:
  • 31. miejsce Jewgienij Klimow - 140 punktów
  • 66. miejsce Dimitrij Wasiljew - 6 punktów
  • 69. miejsce Roman Trofimow - 3 punkty


źródło; wikipedia.org, informacja własna
2:56 PM No komentarze


Dzisiaj w naszym cyklu ,,TOP 10'' przybliżymy wam trochę informacje o miastach, w których odbywa się Puchar Świata. Wiele z nich naprawdę warto zobaczyć!

1. Engelberg

Ferienwohnungen & Ferienhäuser für Urlaub in Engelberg ab 69 €
fot: hometogo.de

Ta malownicza miejscowość położona jest w centralnej Szwajcarii, ok. 90 km na południe od Zurychu. Engelberg znajduje się na wysokości 1000 m n.p.m. u podnóża góry Titlis (3238 m n.p.m.). Jest to bardzo popularna miejscowość wśród narciarzy. Podczas pobytu w Engelbergu warto skorzystać np z Titlis Bahn i podziwiać piękną panoramę Alp. W okolicy znajduje się też kilka pięknych jezior, na które z pewnością warto się wybrać.

2. Lillehammer

Die Region Lillehammer in Norwegen | Skifahren mit Olympia-Feeling
fot: visitnorway.de

Z centralnej Europy przenosimy się do Skandynawii, w której zostaniemy na dłużej. Zaczniemy od Lillehammer, które znajduje się niecałe 170 km na północ od stolicy Norwegii - Oslo. Lillehammer położone jest nad największym jeziorem Norwegii - Mjøsa. W Lillehammer na pewno trzeba przejść się główną ulicą miasta - Strogata. Obowiązkowym punktem jest oczywiście Lysgårdsbakken. Ze skoczni rozciąga się piękna panorama na miasto jak i okolice.


3. Trondheim 

Trondheim - Visit Norway
fot: visitnorway.de



Teraz przyszedł czas wybrać się dalej na północ Norwegii czyli do Trondheim. Leży ono ok. 350 km na północ od Lillehammer. Jest to zdecydowanie jedno z najpiękniejszych miast w Norwegii. Trondheim położone jest nad fiordem (Trondheimsfjorden). Warto wspomnieć, że podczas przesilenia letniego słońce wstaje tu bardzo wcześnie, bo już o 3, a zachodzi koło północy. Jednakże zostaje tuż pod horyzontem. Dzięki temu w Trondheim pomiędzy 20 maja, a 20 lipca nie ma ciemności. Za to podczas przesilenia zimowego słońce wschodzi dopiero o godzinie 10 i pozostaje tylko nad linią horyzontu. Zachodzi już ok godziny 15. Przejdźmy teraz do charakterystycznych miejsc w tym pięknym mieście. Jednym z takich miejsc jest most Gamle Bybro nad rzeką Nidelvą. Następnie obowiązkowa starówka Bakklandet , czyli popularne domki nad Nidelvą. Na koniec warto się wybrać na wzgórze Granåsen. 



4. Oslo

Oslo, Norwegens Hauptstadt
fot: visitoslo.com


Ostatnim punktem naszej podróży po Norwegii jest stolica i jednocześnie największe miasto tego kraju. Oslo leży w południowo-wschodniej części kraju nad Oslofjorden. Głównymi atrakcjami turystycznymi w stolicy są: Pałac Królewski, który obecnie jest siedzibą króla Haralda V. Pałac jest dostępny do zwiedzania przez kilka tygodni w lecie. Obowiązkowym miejscem do zobaczenia w Oslo jest Holmenkollbakken i Muzeum Narciarstwa, które znajduje się w budynku skoczni. Windą można wyjechać na wieżę skoczni i podziwiać okilicę.

5. Willingen

Willingen (Upland) – Wikipedia, wolna encyklopedia
fot: wikipedia.org

Nadeszła pora na odwiedzenie naszych zachodnich sąsiadów. Willingen jest popularne nie tylko ze względu na odbywający się tutaj co roku Puchar Świata w skokach, ale także jest to miejsce uzdrowiskowe. W centrum znajduje się Willinger Kurpark, w którym często odbywają się różne wydarzenia. Do Willingen można się również wybrać na narty, ponieważ w pobliżu miasta znajduje się wyciąg narciarski.

6. Oberstdorf

BERGFEX: Oberstdorf im Allgäu: Urlop Oberstdorf im Allgäu ...
fot: bergfex

Przenosimy się do jednego z najpiękniejszych rejonów w Niemczech - Allgau. Oberstdorf położony jest nieco ponad 800 m n.p.m. w Alpach Allgawskich. Jest to miejsce dla miłośników wędrówek górskich, ponieważ znajduje się tutaj cała masa szlaków prowadząca na szczyty rozpościerające się dookoła Oberstdorfu. Ale Oberstdorf to nie tylko góry. W okolicy znajduje się też wiele pięknych jezior oraz dolin. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie.

7. Sapporo

Traveling from Osaka to Sapporo – Osaka Station
fot: osakatation.com

Następnym punktem na naszej liście jest Sapporo - największe miasto wyspy Hokkaido i piąte pod względem wielkości miasto Japonii. W Sapporo warto oczywiście wybrać się na Okurayamę, obok której znajduje się Muzeum Olimpijskie. Sapporo od połowy XX. wieku organizuje popularny Festiwal Śniegu podczas którego można podziwiać rzeźby ze śniegu i lodu. Odbywa się on w drugim tygodniu lutego.

8. Lahti

Skoki narciarskie Berkutschi.com - Lahti za Kuusamo - 13.12.2019
fot: berkutschi.com

Lahti położone w południowej części Finlandii jest jednym z najpopularniejszych miejsc w kalendarzu FIS. Oprócz skoków narciarskich odbywają się tutaj także: kombinacja norweska, biathlon oraz biegi narciarskie. W Lahti warto zobaczyć Muzeum Narciarstwa znajdujące się w pobliżu skoczni narciarskich. Miasto to nie posiada zbyt wielu zabytków, za to można tutaj podziwiać przyrodę. Okolice Lahti to jeziora, lasy i wzgórza morenowe.

9. Zakopane

Spaziergang durch Zakopane | Zakopane - oficjalny serwis internetowy
fot: zakopane.pl

Pora odwiedzić zimową stolicę Polski! Zakopane jest największą miejscowością w Tatrach i najwyżej położonym miastem w kraju. W Zakopanem obowiązkowym punktem jest oczywiście Wielka Krokiew, z której rozpościera się piękna panorama na miasto i okolice. Z Zakopanego możemy ruszyć na wiele szlaków turystycznych na szczyty Tatr i w malownicze doliny. Warto przejść się najpopularniejszą ulicą - Krupówkami oraz wyjechać lub wyjść na Gubałówkę, z której mamy widok na całe miasto i szczyty górskie.

10. Innsbruck

Provinz in Österreich: Innsbruck die Treue | ZEIT ONLINE
fot: zeit.de

Na sam koniec odwiedzimy miasto leżące w sercu Alp. Innsbruck położony jest w dolinie rzeki Inn. Nie wyjeżdżajcie z Innsbrucka bez zobaczenia Bergisel! Wiele osób uważa, że Bergisel jest najpiękniejszą skocznią w kalendarzu Pucharu Świata. Bergisel położona jest ponad miastem. Dzięki temu podobnie jak z wielu innych skoczni możemy podziwiać widoki. Ale Innsbruck to nie tylko Bergisel! W mieście znajduje się popularny Złoty Dach (Goldenes Dachl), który uważany jest za symbol Innsbrucka. Znajduje się on w samym centrum miasta. Warto wybrać się również do zamku Ambras i zamku cesarskiego Hofburg. Kolejnym miejscem z którego widać panoramę miasta jest wieża miejska (Stadtturm). Z wieży codziennie grana jest melodia, która wzorowana jest na hejnale krakowskim. Na sam koniec godna polecenia jest kolejka, która wywiezie was na Nordkette. Niezapomniane wrażenia gwarantowane!

źródło: wikipedia/bergfex/informacja własna
3:41 PM No komentarze
Przedstawiamy nową odsłonę dobrze znanego na naszej stronie cyklu "Skocznie dookoła świata". Dzisiaj przyjrzymy się obiektom znajdującym się w dalekiej Japonii.

Okurayama

Kiedy myślimy o skokach narciarskich w Japonii na pewno pierwszą skocznią, jaka przychodzi nam na myśl, jest Okurayama. Otwarcie tego obiektu datuje się na 1932 rok. Wtedy rozmiar skoczni wynosił 60 m. Obiekt był wielokrotnie modernizowany i przebudowywany w celu zwiększenia jego rozmiaru. Okurayama gościła wiele ważnych imprez, między innymi Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 1972 r., Zimową Uniwersjadę w 1991 r. czy Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w 2007 r. Od 1980 r. Sapporo organizuje również zawody Pucharu Świata. Warto wspomnieć, że skocznia jest wyposażona w igelit i rozgrywane są na niej zawody krajowe. 
Rozmiar Okurayamy wynosi 137 m, a jej rekordzistą jej Kamil Stoch, który w 2019 r. skoczył 148 m.

fot.: skisprungschanzen.com

Hakuba

W 1990 r. rozpoczęto budowę nowych skoczni w Japonii. Już dwa lata później, w 1992 r. obiekty nadawały się do użytku. W skład olimpijskich skoczni w Hakubie wchodzą dwa obiekty o punktach konstrukcyjnych K90 i K120. Obie skocznie wyposażone są w igelit. W 1998 r. Hakuba była gospodarzem XVIII Igrzysk Olimpijskich, gdzie rozgrywane były nie tylko konkursy skoków narciarskich, lecz również kombinacji norweskiej. Od 1997 r. do 2004 r. rozgrywane tam były zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Obecnie na obiektach w Hakubie odbywają się zawody Letniego Grand Prix oraz Pucharu Kontynentalnego. 
Rozmiar skoczni K120 wynosi 131 m, a rekord należy do Takanobu Okabe oraz Masahiko Harady, którzy podczas ZIO oddali skoki na odległość 137 m. 

fot.: thegate12.com



Kazuno

W mieście Kazuno znajduje się ośrodek treningowy dla zawodników zamieszkujących północny region wyspy Honsiu. W tym niewielkim mieście znajdują się obiekty o rozmiarach K15, K30, K50 oraz K78. NIedaleko skoczni znajdują się również trasy biegowe. Miasto to ma znaczenie wyłącznie krajowe, gdyż na największych obiektach zawodnicy często przygotowują się do sezonu.
Rozmiar skoczni K78 wynosi 86 m, a jej rekordzistą jest Junshiro Kobayashi, który w 2011 r. skoczył 85 m.

fot.: skisprungschaznen.com

Źródło: informacja własna, skisprungschanzen.com, wikipedia.com
6:34 PM No komentarze
W dzisiejszej odsłonie cyklu "Praca na skoczni" postaramy się przybliżyć sylwetkę osoby, która pełni ważną rolę w organizacji, a także samym przebiegu zawodów skoków narciarskich. Mowa tutaj o Delegacie Technicznym. Zapraszamy!

Jak już wcześniej wspomniałam praca Delegata Technicznego Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS jest niezwykle ważna oraz odpowiedzialna, jednak stanowisko to jest zazwyczaj niewidoczne dla zwykłego miłośnika skoków narciarskich. 
Aby w ogóle zostać Delegatem Technicznym potrzebna jest specjalna licencja, którą uzyskuje się po ukończeniu odpowiedniego kursu. 

Pracę Delegata Technicznego oraz jego Asystenta można podzielić na 3 części:

1. Przygotowanie
Delegat jest odpowiedzialny za to, aby skocznia narciarska oraz wszystko to, co znajduje się wokół niej były zgodne z wymaganiami FIS. Jeśli postulowany stan nie jest zapewniony, wówczas DT kontaktuje się z organizatorami, a następnie sugeruje wykonanie niezbędnych poprawek. 
2. Konkurs
W czasie trwania zawodów, Delegat Techniczny jest częścią jury. Asystent DT znajduje się w gnieździe trenerskim i jest odpowiedzialny za łączność pomiędzy trenerami a członkami jury. 
3. Sprawozdanie
Po zakończonym konkursie DT oraz jest Asystent przeprowadzają jego analizę, a następnie sporządzają raporty, które przesyłają organizatorom oraz FIS. Są to dane wykorzystywane przy okazji kolejnych zawodów organizowanych na poszczególnych obiektach. 

źródło: skijumping.pl/informacja własna
1:59 PM No komentarze
Witamy w dzisiejszym wydaniu cyklu Przedstawienie Kadr! Tym razem poznamy przedstawicieli jednego z najbardziej zinformatyzowanych Państw świata- Estonii.
Kadra Jaana Jurisa zmieniała się liczebnie wiele razy, jednak w sezonie 2019/20 do publicznej wiadomości podana była w składzie:

ARTTI AIGRO
Klub: Pohjakotkas
Data urodzenia: 29/08/1999
Wyświetl ten post na Instagramie.
Not the weekend i was looking for, but season is still going🧐 #engerosotepaa #artfultransport #metek #parmet #maaelekter #grillhouse #otlandoü #ithalkraanad #start 📸:skijumping.pl
Post udostępniony przez A R T T I A I G R O (@arttiaigro) Mar 2, 2020 o 7:41 PST


IVO-NIKLAS HERMANSON

Klub: Nomme SC
Data urodzenia: 13/06/2000

Sportlased

źródło: Sportlased

KEVIN MALTSEV

Klub: Elva Skiclub
Data urodzenia: 04/07/2000

Wyświetl ten post na Instagramie.
Võib ikkagist rahule jääda #ithalkraanad #eckeröline #postimeesgrupp #rademar #raian_ehitustööd
Post udostępniony przez Kevin Maltsev (@_maltsev_17) Kwi 2, 2019 o 4:50 PDT


MARKKUS ALTER
Klub: Pohjakotkas
Data urodzenia: 27/06/2002


Wyświetl ten post na Instagramie.
I looked in the mirror and I realized, that’s my competition. #eoktiigrid #lausanne2020 #terveeestieest 📸- Hendrik Osula/EOK
Post udostępniony przez Markkus Alter (@markkusalter) Sty 7, 2020 o 3:22 PST

TAAVI PAPPEL
Klub: Nomme SC
Data urodzenia: 27/11/1999
Pappel skończył w tym sezonie karierę z powodów osobistych.


Noored suusahüppajad loodavad arengut, kuid meeskonnaga enam ...
źródło: Sport Ohtuleht


źródła: informacja własna, FIS


7:45 PM No komentarze
Nadszedł czas na kolejny post w całym cyklu - Austria Cup. Podejrzewam, iż większości z Was ta nazwa nic nie mówi. Nie martwcie się, rozwiejemy wasze wątpliwości i odpowiemy na niezadane pytania.

Austria Cup to nic innego, jak Puchar Austrii w skokach narciarskich. Są to wydarzenia, które na celu mają przede wszystkim promocję młodych talentów oraz służy on do wprowadzania młodych zawodników w świat zawodów wyższej rangi, takich jak Puchar Alpejski, Puchar Kontynentalny i Puchar Świata. Zawody te, są pierwszą krajową rywalizacją i stanowią podstawę wszystkich dalszych kroków oraz sukcesów.

Austria Cup rozgrywany jest w lecie, dokładnie w sierpniu, wrześniu i październiku, na skoczniach w następujących miejscowościach - Villach, Höhnhart, Bischofshofen, Tschagguns i Innsbrucku. Tak jak w zawodach innej rangi, podzielone są one na kategorie męską i żeńską.

Warto także wspomnień, iż Puchar Austrii rozgrywany jest także w kombinacji norweskiej.


Źródło: austriacup.com
9:35 AM No komentarze

W dzisiejszym artykule ponownie wybierzemy się w podróż do przeszłości. Tym razem poznamy historię skoków narciarskich w Szwajcarii.

Pierwsze w historii zawody skoków narciarskich w Szwajcarii, datuje się na rok 1904, a udział w nich wzięło 10 zawodników. W latach 20. w Engelbergu powstała jedna z pierwszych Titlis-Schanze, ale niestety podczas jednego z konkursów doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł zawodnik. Po tym incydencie zdecydowano na przebudowę skoczni. Wielokrotne przebudowy skoczni i niesprostanie wymogom, zmusiły do wybudowania kolejnego obiektu - Klein-Titlis-Schanze (1964). Siedem lat później powstała wszystkim znana Gross-Titlis-Schanze, na której odbywają się zawody najwyższej rangi. 

Pierwszy konkurs Pucharu Świata w Engelbergu odbył się 2 marca 1980 roku, a na najniższym stopniu podium stanął reprezentant gospodarzy - Hansjörg Sumi. 

Reprezentanci Szwajcarii czterokrotnie wygrywali konkursy odbywające się na Gross-Titlis-Schanze. Pierwszym ze Szwajcarów, który tego dokonał był  Andreas Küttel  (23.12.2007), natomiast pozostałe 3 zwycięstwa należą do Simona Ammanna (20.12.2008/18.12.2009/20.12.2009). 

Oprócz zimowych zmagań, skoczkowie podczas Letniego Grand Prix rywalizują na skoczni w Einsiedeln. Letnie zawody rozgrywane są w Szwajcarii od 2005 roku. W 2006 roku na trzecim miejscu uplasował się Simon Amman. 


Pisząc o skokach narciarskich w Szwajcarii, należy wspomnieć o jednym z najbardziej utytułowanych zawodników. Mowa tutaj oczywiście o Simonie Ammanie. Ten Szwajcarski skoczek ma na swoim koncie 4 złote medale Igrzysk Olimpijskich, 4 medale MŚ, MŚ w lotach narciarskich, a także Kryształową Kulę. 

Obecnie reprezentacja mężczyzn podzielona została na 3 kategorie:
  • Kadra narodowa, do której należy Killian Peier.
  • Kadra A: Simon Ammann.
  • Kadra B: Gregor Deschwanden, Sandro Hauswirth, Lars Kindlimann, Dominik Peter, Andreas Schuler.
Oprócz tego powołana został Kadra C Kobiet w skład, której wchodzą  Rea Kindlimann i Emely Torazza.

Źródło:informacje własne.skisprungschanzen.com
9:16 PM No komentarze


Wielkimi krokami zbliża się zarówno nowy sezon letni jak i zimowy w skokach narciarskich. Warto jednak przypomnieć sobie najciekawsze wydarzenia związane z sezonem 2019/20. Sprawdź, jakie konkursy znalazły się w naszym TOP10! Konkursy są poukładane przypadkowo i wybrane subiektywnie.


Miejsce 10 - konkurs indywidualny PŚ w Wiśle 2019, czyli wyskok Tande i szarża Stocha

Zeszłoroczna zimowa Wisła była zdecydowanie nietypową inauguracją. Z powodu odbywającej się tego samego dnia Eurowizji Junior, konkurs rozegrano o 11, co wcześniej się nie zdarzało. Konkurs wygrał Daniel Andre Tande, dla którego triumf ten był pierwszym od prawie dwóch lat. Zaraz za nim stanął Anze Lanisek, dla którego z kolei było to pierwsze w karierze miejsce na podium tej rangi. Znakomitą szarżę z 12 na 3 miejsce zanotował Kamil Stoch. Mimo zepsutego przez polską kadrę konkursu drużynowego dzień wcześniej, Wisła zapisała się jako niecodzienny, ale pozytywny start sezonu. 


Miejsce 9 - konkurs indywidualny PŚ w Kuusamo 2019, czyli plan pobicia rekordu dyskwalifikacji 

Mimo, że fińskie Kuusamo zawsze kojarzy się z nieprzewidywalnymi i okropnie wietrznymi zawodami, w ubiegłym roku zaczęło być utożsamiane z czymś zupełnie innym. Chociaż dyskwalifikacje to nic przyjemnego, zdecydowałam się na włożenie tego konkursu do TOP10 głównie z powodu jego niezapomnianego trendu masowej dyskwalifikacji czołowych zawodników. Zawody padły łupem Daniela Andre Tande, ale to co potem się wydarzyło było dosłownie chyba największym rollercoasterem sezonu. Liderem po pierwszej serii byłby Robert Johansson, drugi byłby za to Johann Andre Forfang. Obydwaj jednak zostali zdyskwalifikowani, co nie przerwało pasma zaskoczeń tego dnia. Po zakończeniu zawodów przy rutynowej kontroli sprzętu dyskwalifikacji ulegli drugi Marius Lindvik i trzeci Peter Prevc. Podium uzupełnili więc Philipp Aschenwald i Anze Lanisek. Kuusamo zaskoczyło ponownie, standardowo odwołując konkurs następnego dnia. Jednak pasmo dyskwalifikacji czołówki przejdzie do historii. 


Miejsce 8 - konkurs drużynowy PŚ w Klingenthal 2019, czyli powrót polskiego triumfu

Klingenthal zdecydowanie jest szczęśliwe dla naszych reprezentantów i nie inaczej było w tym sezonie. To właśnie tam, po niezbyt dobrej passie, Polacy zdobyli pierwsze miejsce w konkursie drużynowym pod wodzą Michala Dolezala. Sezon wcześniej to samo osiągnięcie w tym samym miejscu udało im się zdobyć, będąc prowadzonym przez Stefana Horngachera. Klingenthal stało się więc kolejnym na mapie PŚ miejscem dobrej passy naszych reprezentantów. To niemieckie miasto może być też kojarzone z niezwykłym pechem. Jeden z przedskoczków uderzył tam niechcący Daniela Andre Tande w kostkę, dzięki czemu Norweg nabawił się drobnego urazu, co zepchnęło go z piedestału na 18 miejsce. Wypadek ten wpłynął negatywnie na reszte sezonu dla Norwega. 


Miejsce 7 - konkurs indywidualny PŚ w Garmisch - Partenkirchen 2020, czyli niezwykły norweski wystrzał 

Już po Oberstdorfie wiadomym było, że edycja 2019/20 Turnieju Czterech Skoczni będzie wyjątkowa. Nikt chyba nie spodziewał się tego, co wydarzyło się podczas konkursu noworocznego. Niespodziewanie, pierwsze zwycięstwo w karierze wywalczył Marius Lindvik, wyrównując przy tym rekord skoczni. Wyprzedził on Karla Geigera oraz Dawida Kubackiego, który potwierdził, że swoją szczytową formę zostawił właśnie na tą imprezę. Lidvik zaskoczy jeszcze raz - już kilka dni później, w austriackim Innsbrucku i nieoczekiwanie to właśnie między nim a Kubackim rozegra się walka o finałowy czempionat. Stawiany od Engelbergu w roli faworyta Kamil Stoch był 19. i tym samym wypadł z grona czołówki, pozostawiając miejsce polskiego lidera TCS dla Dawida Kubackiego. GaPa zdecydowanie było początkiem bardzo zaciekłej, ale pięknej w swoich finalnych rezultatach, walki o Złotego Orła. 


Miejsce 6 - konkurs indywidualny PŚ w Bischofshofen 2020, czyli Orzeł dla Polaka

Na etapie ostatniego konkursu TCS w sezonie 2019/20 wiadomo było tylko jedno - Złoty Orzeł trafi w ręce Geigera, Kobayashiego, Lindvika lub Kubackiego. Ta dosyć nieoczekiwana mieszanka walczyła do samego końca, jednak Bischofshofen okazało się być polskie. Kubacki nie tylko wygrał pierwszy w sezonie konkurs, ale równocześnie stał się trzecim Polakiem w historii, który mógł cieszyć się ze zdobycia Złotego Orła. 


Miejsce 5 - konkurs indywidualny PŚ w Predazzo 2020, czyli jeśli skocznia normalna to niemiecka

W Predazzo mieliśmy oryginalnie oglądać konkursy na skoczni dużej. Zejście lawiny spowodowało jednak, że zmagania trzeba było przenieść na obiekt normalny. Dla Karla Geigera, niekwestionowanie najlepszego Niemca w ubiegłym sezonie, okazało się to być niezwykle zbawienne. Nie od dziś wiadomo, że jeśli chodzi o technikę niezwykle potrzebną do wygrania na skoczniach normalnych, Niemcy prezentują doskonałe umiejętności. Geiger wygrał oba rozgrywane na włoskiej ziemi konkursy, ale co ciekawe, cała czołowa czwórka przez weekend nie zmieniała się. Za Niemcem znaleźli się Stefan Kraft, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Fanki Niemców zapamiętają jednak Predazzo również za sprawą 107 metrów. Uzyskanych nie tylko przez Geigera, ale również przez Constantina Schmida. Skoki te były jedynie o pół metra krótsze niż oficjalny rekord skoczni należący nieprzerwanie do Adama Małysza. Predazzo wyraźnie nakreśliło jeden trend - o Kryształową Kulę będą bić się Geiger, Kraft i Kubacki. Było to już niemal pewne. 


Miejsce 4 - konkurs indywidualny PŚ w Zakopanem 2020, czyli jak zepsułeś sobotę to napraw w niedzielę 

Trudno do rankingu TOP10 nie dać konkursów w Zakopanem. Oczekiwania oczywiście były ogromne i sobotni konkurs drużynowy nie przyniósł pozytywnych reakcji. Polacy nie znaleźli się na podium i zaprezentowali się poniżej jakichkolwiek oczekiwań. Pewnie wygrali Niemcy, przed Norwegią i Słowenią. Rekord Wielkiej Krokwi, który wynosi teraz aż 147 metrów, ustanowił Yukiya Sato. Niedziela jednak zaskoczyła wszystkich i Polacy 'naprawili' swój sobotni blef. Po raz drugi w sezonie a 35. w karierze wygrał Kamil Stoch, a na trzecim miejscu znalazł się Dawid Kubacki. 


Miejsce 3 - Willingen 5 2020, czyli jak rozegrać turniej pięciu serii w jedynie trzech etapach

Willingen 5 to dość nowy turniej w cyklu Pucharu Świata. O ile w Zakopanem wszyscy spodziewali się triumfu Polaka, o tyle w Willingen Niemcy oczekiwali wygranej swojego reprezentanta. Nie zawiedli się - po zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu sięgnął Stephan Leyhe, dość niespodziewanie, gdyż zdecydowanie bardziej stawiano w tym przypadku na Karla Geigera. Sobotni konkurs był zarazem pierwszym triumfem Niemca w karierze jego występów w Pucharze Świata. Willingen 5 zmienił się w Willingen 3 ze względu na okropną burzową pogodę, która nie pozwoliła na rozegranie zawodów w niedzielę. 


Miejsce 2 - konkurs indywidualny PŚ w Tauplitz/Bad Mitterndorf 2020, czyli jak wiatr potrafi sam porozkładać karty 

Wiatr potrafi być niezwykłym przyjacielem, ale również wroga skoczka narciarskiego. Jedyne rozegrane w sezonie 2019/20 loty stanęły pod znakiem obu tych elementów. Pierwszy konkurs wygrał Piotr Żyła, co było jego drugim zwycięstwem w karierze, po tym zdobytym w Oslo w 2011 roku. Drugie zmagania stanęły jednak pod znakiem okropnych warunków pogodowych. Eliminowały one zawodników jednego po drugim. Zawody te zostaną jednak zdecydowanie zapamiętane jako popis braku organizacji w FIS, które Kamil Stoch skwitował finalnie swoim już słynnym sloganem "No i co, panie Borku?". Drugą serię odwołano...na trzech zawodników przed końcem. Nie jest to dobrze wspominany konkurs, należy on jednak ze względu na swoją kontrowersję do tych najbardziej zapamiętywalnych. 


Miejsce 1 - konkurs indywidualny PŚ w Rasnovie 2020, czyli kto tak naprawdę wiedzie prym

Nasz ranking zakończymy niezwykle pozytywną nutą. Nie można się zgodzić, że rozegrane po raz pierwszy w historii konkursy na normalnych obiektach w rumuńskim Rasnovie były popisem wspaniałych skoków na najwyższym poziomie. Po jednym konkursie wygrali tam Karl Geiger oraz Stefan Kraft i tym samym niejako potwierdzili, między kim rozegra się ostateczna walka o Kryształową Kulę. Rasnov zapamiętany zostanie jednakże poprzez aż trzykrotne ustanowienie rekordu skoczni. Najdłuższe skoki obiektu ustanowili Gregor Schlierenzauer, Stefan Kraft i Constantin Schmid. 

Sezon 2019/20 stanął pod znakiem wielu wielkich chwil, ogromnych kontrowersji oraz pandemii, która zakończyła go szybciej, niż ktokolwiek by się spodziewał. Zapadnie on jednak zdecydowanie w pamięci wielu fanów skoków narciarskich. 


Źródło: informacja własna
7:28 PM No komentarze

Przedstawiamy kolejną odsłonę dobrze już znanego na naszym portalu cyklu "Skocznie dookoła świata". Tym razem bliżej przyjrzymy się obiektom znajdującym się w Finlandii. Zapraszamy!

Rukatunturi

To jeden z najpopularniejszych fińskich obiektów przeznaczonych do skakania na nartach. Otwarcie kompleksu mieszczącego się w Kussamo  datuje się na 1964 rok. Dobrze znana miłośnikom sportów zimowych Ruka składa się z dużej skoczni o punkcie konstrukcyjnym K120 oraz kilku mniejszych: K64, K22, K12 oraz K5. Od sezonu 2002/2003 regularnie odbywają się tu konkursy Pucharu Świata, a czasami gości takżę Puchar Kontynentalny. Warto również wspomnieć, że w 2002 roku największy obiekt przeszedł modernizację progu, a także wybudowano wokół niego wiatrochron. Skocznia wyposażona jest w igielit oraz sztuczne oświetlenie, które ułatwia rozgrywanie zawodów po zmroku. 
Rozmiar Rukatunturi wynosi 142 m, a oficjalny rekord  147,5 m i należy aż do trzech zawodników - Stefana Krafta, Ryoyu Kobayashiego oraz Karla Geigera.  



skisprungschanzen.com 

Saupalsselka 

W 1922 roku rozpoczęto budowę pierwszej skoczni narciarskiej w rejonie Saupalsselka. Od tamtego czasu to centrum sportowe położone w mroźnym Lahti zostało kilkakrotnie zmodernizowane i zmieniło swój pierwotny kształt. Obecnie kompleks składa się z kilku skoczni o punktach konstrukcyjnych: K116, K90, K64, K38, K25, K15, K8 i K6. Dwa największe obiekty czterokrotnie były arenami Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym (w 1978, 1989, 2001 oraz 2017). Lahti już na stałe wpisało się w kalendarz jako gospodarz Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego nie tylko w skokach narciarskich, ale także w kombinacji norweskiej. Rozmiar tej skoczni wynosi 130 m, a oficjalny rekord  należy do Johanna Forfanga, który w 2017 roku uzyskał odległość 138 metrów.

Kompleks skoczni Salpaussalkä  |  © Lahti Ski Games
skisprungschanzen.com

Puijo

Ten mniej znany kompleks narciarski położony w okolicach Kuopio został zbudowany w 1900 roku i w swojej historii został kilkakrotnie modernizowany. Obecnie znajdują się tam cztery obiekty o punktach konstrukcyjnych: K120, K90, K65 i K28. Skocznia Puijo nie raz gościła Puchar Świata, gdzie przez kilka lat odbywało się tu rozpoczęcie sezonu. Obecnie kompleks jest jednym z przystanków Turnieju Nordyckiego oraz organizowane są tu krajowe Mistrzostwa Finlandii. 
Rozmiar tej skoczni wynosi 127 m, a oficjalny rekord  należy do Daniela Andre Tande, który w 2016 roku uzyskał odległość 136 metrów.

2014  |  © Richard Krumpolec
skisprungschanzen.com

Laajavuori

Jest to kompleks skoczni narciarskich mieszczących się w Jyvaskyli i składa się z kilku obiektów o puntach konstrukcyjnych: K100, K64, K40, K25, K15 i K5. Po sukcesach Matti Nykanena na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Calgary kompleks został nazwany jego imieniem. Laajavuori ma znaczenie wyłącznie krajowe, gdyż odbywają się tu zawody niższej rangi czy też treningi. Rekordzistą skoczni jest Kimmo Yliriesto, który w 2017 roku uzyskał odległość 110 metrów. 

2019  |  © Harri Lamminpää
skisprungschanzen.com

źródło: wikipedia.org/skisprungschanzen.com/informacja własna

12:33 PM No komentarze
W dzisiejszej odsłonie cyklu Praca na skoczni przyjrzymy się osobie, która nie zawsze zbiera pozytywne komentarze na temat swojej osoby oraz pracy, jaką wykonuje. Mowa tutaj o kontrolerze sprzętu. 

Obecnie rolę kontrolera sprzętu w zawodach Pucharu Świata pełni Austriak, Sepp Gratzer.

Kontroler jest odpowiedzialny za to, aby wszyscy zawodnicy startowali w zawodach w sprzęcie, który spełnia wymogi narzucone przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). Kontroli może zostać poddana jakakolwiek część ekwipunku skoczka - od kombinezonu po buty czy rękawiczki. Zawodnicy poddawani są obowiązkowej kontroli przed oddaniem skoku w jakiejkolwiek serii punktowanej oraz czasami po oddaniu swojej próby. Na górze skoczni zawodnicy poddawani są równoczesnemu pomiarowi wzrostu oraz wysokości krocza. Ma to za zadanie zapobiec różnym próbom manipulacji przy używanym sprzęcie. 

Kontroler znajdujący się na szycie obiektu ma mniej czasu na sprawdzenie każdego z elementów ekwipunku zawodnika, dlatego tak ważna jest praca drugiego kontrolera, który bardzo dokładnie sprawdza sprzęt już po oddaniu skoku. Czasami zdarza się, że aby poddać dokładnej analizie sprzęt skoczka, kontroler prosi go o...rozebranie się. Nie jest to często praktykowana metoda, jednakże zawodnicy muszą być przygotowani na taką ewentualność. 

Źródło: informacja własna, sport.onet.pl, pzn.pl
4:01 PM No komentarze
W dzisiejszej odsłonie cyklu ,,skoki dookoła świata'' przedstawimy informację związane z historią skoków narciarskich we Francji, a także przyjrzymy się jak sytuacja wygląda tam obecnie! 

Zawody w skokach narciarskich w ramach zimowych igrzysk olimpijskich rozgrywane są 1924 roku. Olimpiada odbyła się w Chamonix, (Francja). Najwyżej sklasyfikowanym francuzem był Kléber Balmat, który zajął wówczas 15. miejsce. Francja ponowie była gospodarzem Igrzysk Olimpijskich w roku 1992. Konkursy przeprowadzone zostały na skoczniach w Courchevel. Podczas konkursu indywidulanego na skoczni K-90 najwyżej sklasyfikowanym francuzem był  Didier Mollard, który zajął wówczas 8. miejsce. W zawodach drużynowych Francja wypadła dosyć przeciętnie, ponieważ zajęli oni 10. miejsce. W drugim konkursie indywidulanym na skoczni K-120 najlepszym francuzem okazał się Steve Delaup, zajął on miejsce 6. Pierwszy medal olimpijski w skokach narciarskich zdobyła w 2014 roku skoczkini Coline Mattel, która podczas konkursu indywidualnego wywalczyła brązowy medal. I to jak do tej pory jest jedyny medal olimpijski na koncie Francji jeśli chodzi o skoki narciarskie. 
Źródło: Zimbio


Jeśli chodzi o mistrzostwa swiata w skokach narciarskich panowie niestety nie mogą pochwalić się, żadnym medalem. W historii mistrzostw świata konkurs kobiet w skokach narciarskich rozgrywany jest od 2009 roku. Podczas mistrzostw w 2011 roku brązowy medal dla Francji zdobyła Coline Mattel. 

Podczas mistrzostw świata juniorów w 1994 roku, które były rozgrywane w Breitenwang Nicolas Dessum zdobył srebrny medal. Rok później podczas mistrzostw w Gällivare brązowy medal dla Francji zdobył Lucas Chevalier-Girod.

Nie ukrywając reprezentacja Francji w skokach narciarskich sukcesów nawet drobnych ma bardzo mało. Nigdy żaden skoczek francuski nie wygrał, ani nie znalazł się w czołowej trójce klasyfikacji generalnej, nie zdobył medalu mistrzostw świata w lotach narciarkisch, nie wygrał TSC,  nie stanął na podium podczas letnich zawodów i niestety można było by tak wymieniać bardzo długo.

Obecnie sytuacja reprezentacji Francji w skokach narciarskich nie jest rónież znakomita. 

Źródło: Informacja własna
5:30 PM No komentarze

Chociaż sezon 2019/20 skończył się zdecydowanie przedwcześnie, to jednak przyniósł on wiele wspaniałych zwycięstw, które na długo zapadną w pamięci fanom skoków narciarskich. Dzisiaj prezentujemy TOP10 triumfatorów konkursów minionej zimy. Ranking jest subiektywny a kolejność przypadkowa. 

Miejsce 10 - Daniel Andre-Tande, Wisła 2019

Wygrana Norwega była nie tylko zaskakującą, ale również premierową w minionym sezonie. W konkursie otwierającym cykl pokonał on Anze Laniska i Kamila Stocha. Tym samym znalazł się na szczycie Klasyfikacji Generalnej, a swoją formę potwierdził już tydzień później w fińskiej Ruce. Początkowy przebłysk formy znacząco malał w kolejnych tygodniach, jednak triumf w Wiśle jest wartym do zapamiętania. 


Miejsce 9 - Stefan Kraft, Niżny Tagił 2019

W przypadku zawodów w Rosji, znajdują się one w tym rankingu, ponieważ właśnie tutaj Stefan Kraft zgranął pierwsze zwycięstwo w sezonie 2019/20. Warto to zaznaczyć, bo kilka miesięcy później Austriak sięgał już po Kryształową Kulę, ponownie zostając triumfatorem całego Pucharu Świata. Kraft pokonał wtedy Killiana Peiera oraz Ryoyu Kobayashiego. 


Miejsce 8 - Ryoyu Kobayashi, Klingenthal 2019

O ile Japończyk nie powtórzył swojego wyczynu z poprzedniego sezonu, kiedy to sięgnął po Kryształową Kulę, o tyle podczas minionej zimy nie spadał z poziomu i nadal znajdował się w czołówce. Podczas swojego pierwszego w sezonie zwycięstwa w Klingenthal wyprzedził Stefana Krafta i Mariusa Lindvika, który wydawał się dopiero rozpędzać. 


Miejsce 7 - Kamil Stoch, Lillehammer 2020

W rankingu nie mogło zabraknąć ostatniego rozegranego w sezonie 2019/20 konkursu indywidualnego. Kamil Stoch nie tylko wygrał zawody, ale również przypieczętował tym samym swoje zwycięstwo w całym cyklu Raw Air minionej zimy. Na podium wyprzedził on dwóch Słoweńców - Zige Jelara oraz Timiego Zajca. 


Miejsce 6 - Peter Prevc, Lillehammer 2020 (za odwołane zawody w Oslo)

Mimo, iż Raw Air 2019/20 trudno jest zaliczyć do najbardziej pamiętnych turniejów w historii skoków narciarskich, warto przypomnieć sobie pierwsze od dłuższego czasu indywidualne zwycięstwo Petera Prevca. Słoweniec na podium wyprzedził dwóch Niemców - Markusa Eisenbichlera oraz Stephana Leyhe. Chociaż już wtedy koronawirus krzyżował wszystkim plany i dalszy przebieg sezonu stał pod wielkim znakiem zapytania, triumf Prevca po stosunkowo długiej przerwie na pewno zostanie zapamiętany.


Miejsce 5 - Karl Geiger, Predazzo 2020

Karla Geigera można zdecydowanie nazwać królem skoczni normalnych. To właśnie na tych obiektach idzie mu najlepiej i pokazał to minionej zimy, wygrywając oba konkursy rozgrywane we włoskim Predazzo. Za sobą dwukrotnie zostawił Stefana Krafta i Dawida Kubackiego. To właśnie tutaj rywalizacja między Geigerem i Kraftem o Kryształową Kulę nabrała decydującego rozpędu. 


Miejsce 4 - Yukiya Sato, Sapporo 2020

Japońska ziemia to i japoński zwycięzca. Jeden z najniższych zawodników w stawce zaskoczył wszystkich i pewnie wygrał konkurs w jednym z najbardziej nieprzewidywalnych miejsc w kalendarzu Pucharu Świata. Za sobą zostawił zarówno Stefana Krafta jak i Dawida Kubackiego, a triumf przypieczętował wynikiem z przewagą prawie 10 punktów nad drugim miejscem. 


Miejsce 3 - Stephan Leyhe, Willingen 2020

Willingen Five (chociaż minionej zimy zdecydowanie bardziej klasyfikujący się pod nazwę Willingen Three) padł łupem Stephana Leyhe, który o swoje miejsce na najwyższym stopniu walczył dość długo. Niemiec w jedynym rozegranym konkursie indywidualnym wyprzedził zarówno Mariusa Lindvika jak i Kamila Stocha. Pamiętnym na pewno będzie jednak obraz Leyhe odbierającego nagrodę za wygraną całego cyklu...bez publiczności, przy udziale jedynie swojego trenera i kilku fotografów. 


Miejsce 2 - Marius Lindvik, Garmisch - Partenkirchen 2020

Noworoczny konkurs w Garmisch - Partenkirchen zawsze jest wyjątkowy. Tym razem jednak przyniósł ogromną niespodziankę i dodał trochę pikanterii do walki o wygraną w Turnieju Czterech Skoczni. Zawody wygrał wtedy Marius Lindvik, dla którego było to premierowe zwycięstwo w Pucharze Świata. Kilka dni później sukces ten powtórzył, wygrywając na kapryśnej skoczni Bergisel w Innsbrucku. Na niemieckiej ziemi pokonał jednak Karla Geigera oraz Dawida Kubackiego. 


Miejsce 1 - Dawid Kubacki, Bischofshofen 2020

Pierwsze miejsce nie powinno być dla nikogo żadnym zaskoczeniem. W końcu zdobycie Złotego Orła przez Polaka to wyczyn godny zapamiętania. Tym razem padł on łupem Dawida Kubackiego, który swój triumf w całym cyklu przypieczętował zwycięstwem w Bischofshofen. Polak zepchnął wtedy na dalsze stopnie podium Karla Geigera oraz Mariusa Lindvika. 
11:27 PM No komentarze


Dziś w naszym cyklu przybliżamy historie polskich skoczni narciarskich. Sprawdźcie, jakie obiekty obok Wielkiej Krokwi i Skoczni im. Adama Małysza znajdują się w naszym kraju.


W Polsce skoki narciarskie są jedną z najchętniej oglądanych i najpopularniejszych dyscyplin sportowych. Chociaż nasz kraj nie może pochwalić się tak dużą ilością skoczni jak na przykład Niemcy czy Norwegia, warto przypomnieć, że obok dwóch najbardziej znanych, posiada mniejsze obiekty, na których rywalizują skoczkowie niższej rangi, a także odbywają się treningi i przygotowania. 

Niestety w ostatnim czasie liczba czynnych skoczni zmalała. W porównaniu z Norwegią, która na swoim terenie posiada kilkaset czynnych obiektów, Polska ma ich kilkanaście. 

Najstarszą czynną skocznią narciarską w Polsce jest Wielka Krokiew. Zakopiański obiekt otwarto 22 marca 1925 roku. 


Budowa najsłynniejszego polskiego obiektu szła powoli. Powodem był brak funduszy, jednak w styczniu 1925 r. Rada Gminna Zakopanego wsparła „Park Sportowy” subwencją na rzecz skoczni, a kilka miesięcy później obiekt oddano do użytku. W dniu otwarcia na Wielkiej Krokwi rozegrano pierwsze zawody. Triumfował wówczas Stanisław Gąsienica-Sieczka, osiągając odległości 30 m i 36 m.

Na przestrzeni kolejnych lat obiekt zyskiwał na popularności i stał się stałym punktem w na mapie Pucharu Świata. Do dziś zawody na Wielkiej Krokwi mają miano polskiego  święta skoków narciarskich i gromadzą wielotysięczną publiczność.

Aktualne dane techniczne obiektu:
K - 125
HS - 140

Rekord obiektu:
147 m  - Yukiya Satō


Wcześniej od zakopiańskiego obiektu powstała tylko, nieczynna już skocznia w Dolinie Jaworzynki. Jej projekt powstał w 1920 roku, ale do oficjalnego użytku oddano ją 8 marca 1921 roku. Zaledwie 2 lata później obiekt poddano modernizacji. Po przebudowie, jako pierwszy granicę 30 metrów osiągnął tu Aleksander Rozmus Skocznia została zamknięta w 1930 roku. Jednym z czynników, które przyczyniły się do takiej decyzji była utrata popularności skoczni na rzecz nowo wybudowanej Wielkiej Krokwi, która była bardziej nowoczesna i bezpieczna dla zawodników.



Mówiąc o polskich skoczniach nie można pominąć usytuowanej w wiślańskiej Malince Skoczni imienia Adama Małysza. 


Pierwsza skocznia w Malince powstała w 1933 roku. Jej pierwszym rekordzistą był skoczek Śląskiego Klubu Sportowego Mieczysław Kozdruń, który uzyskał odległość 41 metrów. Dwadzieścia lat późnej dokonano gruntownej przebudowy obiektu. Po modernizacji przeprowadzonej w 1970 roku, punkt K wynosił 105 metrów, a Janusz Malik został pierwszym skoczkiem, który przekroczył tu granicę 100 metrów. Kiedy na początku lat 2000 Polskę ogarnęła małyszomania, podpisano akt erekcyjny pod budowę skoczni w Wiśle Malince o punkcie konstrukcyjnym K-120. Pierwszy skok na nowym obiekcie oddał 17 września 2008 Adam Małysz.  Rok później obiekt stał się gospodarzem konkursu Pucharu Kontynentalnego, a od 2013 roku gości tu rywalizacja w Pucharze Świata. 

Aktualne dane techniczne:
K - 120
HS - 134

Rekord obiektu:
139 m - Stefan Kraft




Kolejnym ważnym obiektem  jest kompleks skoczni Skaliste w Szczyrku.
W skład kompleksu wchodzą następujące obiekty:
  1. Skocznia Normalna – normalna skocznia narciarska o punkcie konstrukcyjnym K95 i rozmiarze HS106;
  2. Skocznia Średnia – średnia skocznia narciarska o K70 i HS77;
  3. Skocznia Mała – mała skocznia narciarska o K40.




źródło: informacja własna/wisła.pl/Skoki Okiem Kobiet
8:02 PM No komentarze
Newer Posts
Older Posts

Nasze Social Media

Szukaj

Serie

  • abc skoków narciarskich
  • dzieci skoczków
  • echa
  • historia skoków narciarskich
  • last minute
  • legendy skoków narciarskich
  • podsumowanie
  • przedstawienie kadr
  • skoki z historią w tle
  • top 10
  • w roli głównej
  • who wore it better
  • wywiad
  • Zapomniane miejsca PŚ
  • zdjęcia
  • związki skoczków

Archiwum bloga

  • sty 2021 (82)
  • gru 2020 (116)
  • lis 2020 (49)
  • paź 2020 (55)
  • wrz 2020 (21)
  • sie 2020 (31)
  • lip 2020 (30)
  • cze 2020 (29)
  • maj 2020 (31)
  • kwi 2020 (40)
  • mar 2020 (65)
  • lut 2020 (94)
  • sty 2020 (88)
  • gru 2019 (69)
  • lis 2019 (47)
  • paź 2019 (55)
  • wrz 2019 (55)
  • sie 2019 (55)
  • lip 2019 (25)
  • cze 2019 (28)
  • maj 2019 (43)
  • kwi 2019 (51)
  • mar 2019 (69)
  • lut 2019 (74)
  • sty 2019 (117)
  • gru 2018 (119)
  • lis 2018 (94)
  • paź 2018 (84)
  • wrz 2018 (57)
  • sie 2018 (31)
  • lip 2018 (50)
  • cze 2018 (45)
  • maj 2018 (45)
  • kwi 2018 (54)
  • mar 2018 (44)
  • lut 2018 (48)
  • sty 2018 (63)
  • gru 2017 (48)
  • lis 2017 (45)
  • paź 2017 (19)
  • wrz 2017 (26)
  • sie 2017 (33)
  • lip 2017 (23)
  • cze 2017 (14)
  • maj 2017 (18)
  • kwi 2017 (33)
  • mar 2017 (41)
  • lut 2017 (43)
  • sty 2017 (36)
FOLLOW US @INSTAGRAM

Created with by ThemeXpose