W Austrii odbyły się dzisiaj kwalifikacje do przedostatniego konkursu z cyklu Letniej Grand Prix. Bardzo dobrze spisali się w nich Polacy. Zwyciężył Stefan Hula z odległością 90,5 metra. Drugi był Stefan Kraft, trzeci Dawid Kubacki, a czwarty Piotr Żyła. Na piątym miejscu uplasował się Sebastian Colloredo. Za nimi znaleźli się też Roman Koudelka, Andreas Wellinger, Junshiro Kobayashi, Anze Lanisek i Rok Justin. Do jutrzejszych zawodów zakwalifikowali się także jedenasty Kamil Stoch, osiemnasty Maciej Kot, dwudziesty trzeci Jakub Wolny i dwudziesty szósty Krzysiu Miętus. Zdyskwalifikowani za nieprawidłowe buty zostali dwaj czescy idole nastolatek - Tomas Vancura i Viktor Polasek
Kilka chwil temu zakończyły się przedostatnie zawody z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego w tym sezonie. W Klingenthal wystartowało aż 79 zawodników
7:10 PM
No komentarze
fot. skisprungschanzen.com
Przyszła pora na podsumowanie FIS Cup'u Panów, jako że cykl letni mamy już za sobą. Na cały sezon składało się 8 konkursów w czerech różnych krajach. Pierwsze dwa odbyły się w Villach w Austrii, w pierwszym dniu wygrał Timi Zajc, zaś drugi dzień zawodów padł łupem Lukasa Wagnera. Następnym przystankiem było fińskie Kuopio, gdzie również rozegrały się dwa konkursy, które zdominował Timi Zajc wygrywając oba. Później powitaliśmy Kandersteg kolejne dwa dni zawodów, tym razem zwycięstwo w pierwszym dniu mógł świętować Markus Rupitsch, a w drugim Japończyk, Masamitsu Ito. Naszym ostatnim przystankiem w letniej edycji był Rasnov, gdzie zwycięzcą w jednym dniu był ponownie Markus Rupitsch, a kolejny konkurs należał do Dominika Maylaendera. Podsumowując, jeśli chodzi o konkursy najwięcej z nich wygrał Timi Zajc. Klasyfikacja generalna również należała do Zajca, na drugim miejscu uplasował się zwycięzca ostatniego konkursu cyklu, a na trzecim Markus Ruptisch. Najlepszy z Polaków - Przemek Kantyka znalazł się na miejscu czwartym.
7:07 PM
No komentarze
Ach, jak ten czas szybko leci! Czy Wam też wrzesień minął w okamgnieniu? Bo mi osobiście tak. By umilić sobie jednak wspominanie tego tragicznego miesiąca, mam dla Was krótkie podsumowanie tego czasu :)
1. Kamil Stoch w Team Visa.
Nasz orzeł z Zębu, wraz z 39 innymi sportowcami, z aż 17 krajów, znalazł się po skrzydłami sponsora Igrzysk Olimpijskich. Visa, o której mowa, zebrała zespół składający się z potencjalnych kandydatów do olimpijskich medali. Co ciekawe, znajdują się tam tylko cztery osoby ze środowiska skoków narciarskich. Poza Kamilem, są to Noriaki Kasai, Sara Takanashi i Sarah Hendrickson.
2. Nowy rozbieg na Malince.
Organizatorzy inaugaracji Pucharu Świata stają na głowie, by spełnić wymagania Federacji. Tym razem, wymieniono tory. Na razie pozostają w letnim wydaniu, jednak wraz z początkiem października, słoweńska MANA Original rozpocznie drugi etap - przygotowanie rozbiegu do obsługi w zimie.
3. Olli Muotka zakończył karierę.
Na arenie międzynarodowej, nie było o nim słychać od dawna. Przez sezon 2014/15 i 2015/16 zrezygnował on bowiem ze startów na tym szczeblu, jednak później powrócił, pojawiając się w Pucharze Kontynentalnym. Jak się okazuje, nie na długo. 29-letni Fin, po zawodach krajowych w Lahti, podjął ostateczną decyzję o odwieszeniu nart na kołek. Powodem jest chęć rozwijania umiejętności trenerskich oraz edukacji. Pozostaje nam jedynie życzyć mu wszystkiego dobrego!
4. Będą skocznie w Chochołowie!
O tych obiektach krążyły już legendy, jednakwreszcie ktoś się za to wziął. Przetarg na budowę skoczni HS16 i HS30 wygrała ta sama firma, która aktualnie zajmuje się modernizacją Wielkiej Krokwi. Miejmy nadzieję, że pójdzie szybko i gładko, a młodym skoczkom będzie ona służyć przez długie, długie lata!
5. Tymek Cieńciała triumfatorem Turnieju Czterech Skoczni dla dzieci.
Nasz mały, wiślański bohater już po raz trzeci zwyciężył austriacko-niemiecką rywalizację. W zawodach, które odbyły się w Hinzenbach, Bischofshofen, Reit im Winkl i Bertechsgaden, Tymek nie miał sobie równych i osiągnął all-kill, wygrywając każde z nich. To się ceni. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie mu szło równie dobrze i może nawet poszczęści mu się w dorosłej edycji , tego prestiżowego turnieju!
2. Nowy rozbieg na Malince.
Organizatorzy inaugaracji Pucharu Świata stają na głowie, by spełnić wymagania Federacji. Tym razem, wymieniono tory. Na razie pozostają w letnim wydaniu, jednak wraz z początkiem października, słoweńska MANA Original rozpocznie drugi etap - przygotowanie rozbiegu do obsługi w zimie.
3. Olli Muotka zakończył karierę.
Na arenie międzynarodowej, nie było o nim słychać od dawna. Przez sezon 2014/15 i 2015/16 zrezygnował on bowiem ze startów na tym szczeblu, jednak później powrócił, pojawiając się w Pucharze Kontynentalnym. Jak się okazuje, nie na długo. 29-letni Fin, po zawodach krajowych w Lahti, podjął ostateczną decyzję o odwieszeniu nart na kołek. Powodem jest chęć rozwijania umiejętności trenerskich oraz edukacji. Pozostaje nam jedynie życzyć mu wszystkiego dobrego!
4. Będą skocznie w Chochołowie!
O tych obiektach krążyły już legendy, jednak
5. Tymek Cieńciała triumfatorem Turnieju Czterech Skoczni dla dzieci.
Nasz mały, wiślański bohater już po raz trzeci zwyciężył austriacko-niemiecką rywalizację. W zawodach, które odbyły się w Hinzenbach, Bischofshofen, Reit im Winkl i Bertechsgaden, Tymek nie miał sobie równych i osiągnął all-kill, wygrywając każde z nich. To się ceni. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie mu szło równie dobrze i może nawet poszczęści mu się w dorosłej edycji , tego prestiżowego turnieju!
7:03 PM
No komentarze
Październik zbliża się wielkimi krokami, jesień tuż-tuż, a my mamy dla Was kolejną część serii "Who wore it better"! Dzisiaj zaprezentujemy Wam skoczków w strojach, z którymi praktycznie nigdy się nie rozstają, a mianowicie w gustownych dresach albo w nieco luźniejszych stylizacjach. Wbrew pozorom można wyglądać w nich dobrze, o czym zaraz sami się przekonacie.
Kamil Stoch
Post udostępniony przez Kamil Stoch (@kamilstochofficial)
Daniel-André Tande
Andreas Wellinger
Maciej Kot i Piotr Żyła
Post udostępniony przez Maciej Kot (@maciejkot)
Peter Prevc
Andreas Stjernen
Richard Freitag
Post udostępniony przez Richard Freitag (@freitag.richard)
Anders Fannemel
Sigurd Søberg
Johann André Forfang
Jernej Damjan
Stefan Hula
Gregor Schlierenzauer
Post udostępniony przez Gregor Schlierenzauer (@gregorschlierenzauer)
Mackenzie Boyd-Clowes
Joakim Aune
Post udostępniony przez Joakim Aune (@joakimaune)
Elias Tollinger
Post udostępniony przez Elias Tollinger (@eliastollinger)
Klemens Murańka
Post udostępniony przez Klimek Murańka (@klems221.5)
Joachim Hauer
Moim zdaniem najlepiej w tym zestawieniu wypadli Andreas Wellinger, Gregor Schlierenzauer, Joakim Aune i Elias Tollinger. A według Was który ze skoczków prezentuje się najkojrzystniej?
7:07 PM
No komentarze
Dzisiaj mieliśmy okazję śledzić zawody z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego, które kończyły weekend w Rasnovie. Wygrał je standardowo Niemiec Pius Paschke lądując kolejno na 102 i 98,5 metrze. Ale serio Pius, mógłbyś dać szansę innym, to się już robi nudne. No chyba, że bawisz się w Petera Prevca z sezonu 2015/2016. Na drugim stopniu podium uplasował się Słoweniec Tilen Bartol, a na trzecim Austriak Daniel Huber. Czwarty był jeden z naszych reprezentantów Klimek Murańka. Na piątym miejscu konkurs ukończył Niemiec Dominik Maylaender, a na szóstym znany wszystkim Norweg Joachim Hauer. Tuż za nim znalazł się Słoweniec Timi Zajc. Nasi zachodni sąsiedzi mogą być bardzo dumni z występu swoich skoczków, ponieważ w czołowej dziesiątce znalazło się ich jeszcze dwóch - na ósmej pozycji Moritz Baer, a na dziesiątej David Siegel. Rozdzielił ich uroczy Szwajcar Andreas Schuler. W serii finałowej wystąpili dodatkowo dwaj Polacy - osiemnasty Aleksander Zniszczoł i dwudziesty Przemysław Kantyka. Już za tydzień w Klingenthal odbędą się ostatnie zawody z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego, a liderem klasyfikacji niezmiennie pozostaje Klemens Murańka.
8:03 PM
No komentarze
Dzisiaj na skoczni w Rasnovie odbył się pierwszy w historii konkurs z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego. Triumfatorem dzisiejszych zmagań i rekordzistą obiektu HS100 został Pius Paschke. Czego można chcieć więcej? Niemiec o ponad dwa punkty pokonał młodego Słoweńca, Timiego Zajca oraz o cztery wracającego do dobrej formy
8:36 PM
No komentarze
Dzisiaj podsumuję wam drugi w Rasnovie a zarazem ostatni w sezonie letnim konkurs z serii FIS Cup. Sprawdźcie jak poradzili sobie Panowie oraz Panie!
fot. skisprungschanzen.com
FIS Cup Pań:
Podwójne zwycięstwo w Rasnovie odnotowała Daniela Haralambie (88 m, 88m). Na drugim miejscu ku naszej uciesze znalazła się Kamila Karpiel. Polka oddała skoki na odległość 88,5 oraz 89 metrów, dzięki czemu oddała najdłuższe próby w obu seriach, jednak słabsze noty za styl i więcej odjętych punktów za wiatr spowodowały, że uplasowała się na 2. stopniu. Podium dopełniła kolejna Polka - Kinga Rajda, która swoje skoki oddała na odległość 86,5 m oraz 82,5 metra. Trzecie miejsce to było najlepsze miejsce w tym sezonie młodej reprezentantki naszego kraju.
FIS Cup Panów:
W dzisiejszym dniu zwycięzcą został Dominik Maylaender dzięki próbom na odległość 98 m i 90,5 metra, przez co zaledwie o 0,9 pkt wyprzedził drugiego Aljaza Osterca, który oddał skoki na odległość 96,5 m, 94,5 m. W drugiej serii spory awans bo z 7. miejsca zaliczył Mika Schwann, który zdecydowanie poprawił swój skoki i dzięki temu znalazł się na najniższym stopniu podium. Na 4. miejscu znalazł się kolejny Austriak - Philipp Achenwald (91, 91,5 m). Jeśli chodzi o Polaków to w drugiej serii znalazło się czterech Biało-Czerwonych. Najlepszy z nich, Przemek Kantyka uplasował się na 11. miejscu. Do finałowej serii awansował jeszcze Stanisław Biela, Krzysiek Leja oraz Andrzej Stękała.
W dzisiejszym dniu zwycięzcą został Dominik Maylaender dzięki próbom na odległość 98 m i 90,5 metra, przez co zaledwie o 0,9 pkt wyprzedził drugiego Aljaza Osterca, który oddał skoki na odległość 96,5 m, 94,5 m. W drugiej serii spory awans bo z 7. miejsca zaliczył Mika Schwann, który zdecydowanie poprawił swój skoki i dzięki temu znalazł się na najniższym stopniu podium. Na 4. miejscu znalazł się kolejny Austriak - Philipp Achenwald (91, 91,5 m). Jeśli chodzi o Polaków to w drugiej serii znalazło się czterech Biało-Czerwonych. Najlepszy z nich, Przemek Kantyka uplasował się na 11. miejscu. Do finałowej serii awansował jeszcze Stanisław Biela, Krzysiek Leja oraz Andrzej Stękała.
7:36 PM
No komentarze
Witam w kolejnej odsłonie naszego cyklu, tym razem przyjrzymy się plecakom naszych ulubieńców. Wiadomo, kobieta musi mieć kilka plecaków/torebek w różnych odcieniach za to sprawdźmy w jakich chodzą nasi skoczkowie!
Elias Tollinger
Post udostępniony przez Elias Tollinger (@eliastollinger)
Stefan Kraft
Post udostępniony przez kraftstefan (@kraftstefan)
Kamil Stoch
Post udostępniony przez Kamil Stoch (@kamilstochofficial)
Piotr Żyła
Post udostępniony przez Piotr Żyła (@piotr_zyla_official)
Krzysztof Biegun
Post udostępniony przez Krzysiek Biegun (@krzysiekbiegun)
Joacim Bjoreng
Post udostępniony przez • Joacim Ødegård Bjøreng 🇳🇴 (@joacimbjoreng)
Który plecak spodobał wam się najbardziej?
5:58 PM
No komentarze
Witajcie drodzy czytelnicy! Długo mnie tu nie było, ale powracam, powracam z wywiadem! Trochę swojego czasu użyczył mi Miran Zupancic, przesympatyczny skoczek ze Słowenii. Możecie go kojarzyć z jego licznych miejsc na podium podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego, kilka razy pokazał nam się także w Pucharze Świata.
Jagoda: Jakie masz cele na nadchodzący sezon?
Miran: Chciałabym ulepszyć swoją technikę, wskoczyć na wyższy poziom.
J: Jaka skocznia jest twoją ulubioną i dlaczego?
M: Zdecydowanie Planica. Dlaczego? Jest ona w mojej ojczyźnie i możliwość poczucia tego podekscytowania tłumu to coś niepowtarzalnego. Uwielbiam również klimat doliny Tamar.
J: Jedno, najlepsze wspomnienie z twojej kariery?
M: Bez cienia wątpliwości jest to zdobycie drugiego miejsca w klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego 2016/17. Potwierdziło to, że ciężka praca się opłaca.
J: Jak zaczęła się twoja kariera skoczka?
M: Może zabrzmi to banalnie, ale oglądałem to, jak mój kolega skacze na skoczni i zdecydowałem, że również chce spróbować.
J: Kto jest twoim najlepszym przyjacielem z kadry?
M: Przyjaźnie się ze wszystkimi, ale najbliżej jestem z Andražem Pograjcem i Ernestem Prišličem, gdyż znamy się z klubu.
J: Co odczuwasz, gdy siedzisz na belce startowej?
M: Z jednej strony chce skupić się na swoim skoku, aby wyszedł jak najlepiej, a z drugiej zawsze znajdą się jakieś momenty w których przemawiają przeze mnie nerwy.
J: Co sądzisz o polskich fanach i zawodach w Polsce?
M: Są niesamowici, oczywiście tylko w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Zawody w Polsce to zawsze specjalne przeżycie i doświadczenie.
J: Co lubisz robisz po zakończeniu sezonu?
M: Relaksować się i robić to co lubię.
Dziękujemy za poświecenie nam swojego czasu!
6:20 PM
No komentarze
fot:. berkutschi.com
LPK Pań za nami, więc czas je podsumować. Na cały cykl składały się cztery zawody w dwóch różnych państwach i miastach. Pierwsze dwa rozegrały się w niemieckim Oberwiesenthal, w jednym triumfowała Ramona Straub, a w drugim Kamila Karpiel. Na ostatnie zmagania zawitaliśmy do norweskiego Trondheim, gdzie w obu konkursach bezkonkurencyjna okazała się Juliane Seyfarth. W całej klasyfikacji łącznej zwycięstwo należało do naszej rodaczki, Kamili Karpiel. Bardzo jej gratulujemy, bo to pierwszy sukces Polki w zawodach międzynarodowych. Trzeba tu podkreślić, że Kamila ma dopiero piętnaście lat, rocznikowo szesnaście. Podium całego cyklu uzupełniła Ramona Straub, która przegrała z Karpiel o jedyne 18 punktów, a trzecie miejsce należało do triumfatorki konkursów w Trondheim, czyli Juliane Seyfarth. Pierwsze zawody z zimowej części Pucharu Kontynentalnego Pań rozpoczynają się dopiero 15 grudnia na skoczni w Notodden.
7:46 PM
No komentarze
Dwa tygodnie temu, w rosyjskim Czajkowskim, zakończyły się letni turniej najwyższej rangi dla pań. Rywalizacja rozpoczęła się 11 sierpnia w Courchevel, gdzie zwyciężczynią została Katharina Althaus, zaraz przed dwoma Japonkami - Sarą Takanashi i Yuki Ito. Tydzień później zawody przeniosły się do Frenstatu. W dwudniowych zawodach triumfowały wymiennie reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni, umacniając swoją przewagę nad Niemką. Zwycięstwo w klasyfikacji przypieczętowała Sara Takanashi, wygrywając oba konkursy na Śnieżynce. Drugie miejsce przypadło Irinie Awwakumowej, a trzecie Maren Lundby.
![]() |
japantimes.co.jp |
8:33 PM
No komentarze
Kolejny weekend z zawodami cyklu FIS Cup za nami. Tym razem pojawiliśmy się w Kanderstegu, gdzie odbyła się próba generalna przed Mistrzostwami Świata Juniorów w 2018 roku. Pierwszy konkurs odbywał się w sobotę wieczorem, a wygrał go Markus Rupitsch z Austrii, zaraz za nim uplasował się Masamitsu Ito, a ostatnie miejsce na podium należało do Dominika Maylaendera. W tym konkursie punktowało tylko trzech Polaków, Paweł Wąsek, Tomasz Pilch i Przemysław Kantyka. W niedziele natomiast zawody zaczynały się z samego rana. Dziś najlepszy okazał się Japończyk, Masamitsu Ito, drugi stopień podium należał do Andreasa Schulera ze Szwajcarii, a trzeci tak jak dzień wcześniej był Niemiec, Dominik Maylaender. Tym razem tylko dwóch Polaków zdobyło punkty, a byli nimi Paweł Wąsek i Andrzej Stękała.
6:58 PM
No komentarze
Chciałoby się rzec: ach, co to był za konkurs! Niezwykle dalekie skoki, wiatr pod narty, no cud, miód, malina! Szkoda tylko, że nie mogliśmy tego widzieć na własne oczy, ponieważ jak to zwykle bywa z zawodami niższej rangi, nie było z nich transmisji. W tej dzisiejszej, szalonej rywalizacji zwyciężył Słoweniec Timi Zajc. Jego rodak Tilen Bartol był drugi. Oprócz tego Tilen chyba wyznaje zasadę, że weekend bez pobitego rekordu to weekend stracony, dlatego też aby tradycji stało się zadość w serii finałowej poszybował aż na 146. metr. Do niego należy teraz najlepszy letni rezultat na skoczni Grånasen. Podium uzupełnił Niemiec Constantin Schmid. O wielkim pechu może mówić Daniel Huber, który po pierwszym skoku prowadził w konkursie, jednak ostatecznie spadł na czwarte miejsce. Przed jego drugą próbą obniżono belkę, co mogło wpłynąć na trochę gorszy rezultat Austriaka. Na piątej pozycji uplasował się najlepszy z Polaków, Klemens Murańka. Szósty był
5:08 PM
No komentarze
Kolejny przystanek Letniego Pucharu Kontynentalnego. Tym razem jesteśmy w zimnej Norwegii. Pogoda nie rozpieszcza skoczków, bo termometry pokazują jedynie 11 stopni, ale to nie przeszkadzało w przeprowadzeniu zawodów. Na starcie pojawiło się 57 zawodników, lecz tylko pięćdziesięciu trzem udało się oddać swoje skoki. Dlaczego tak? Bo czwórka panów została zdyskwalifikowana jeszcze przed oddaniem skoku. Jednym z tych nieszczęśliwców był Bor Pavlovcic, przez którego pogodzony już z zajęciem 31. miejsca Aleksandr Bazhenov musiał się zrywać z wygodnego siedzenia i szybko jechać na górę skoczni, żeby zdążyć na serię finałową, którą rozpoczynał. Jak już jesteśmy, przy pechowcach i szczęśliwcach to trzeba powiedzieć, że wiatr kręcił sobie dzisiaj tu pod narty tam w plecy. Bonifikaty za wiatr wahały się do kilku punktów na plusie do kilku na minusie z jednym wyjątkiem. Zaszczyt przypadł Maximilianowi Steinerowi, który w drugiej serii miał aż 14 punktów dodanych, biedny. Podobną, ale całkiem inną sytuację miał Clemens Aigner, który po pierwszej serii zajmował 29. lokatę, a zawody skończył na 15. miejscu. Całe zawody wygrał Pius Paschke przed dwoma Słoweńcami, Tilenem Bartolem i Timim Zajcem. Mimo że na półmetku prowadził ten ostatni, to nie udało mu się utrzymać zwycięstwa do końca. Jest jedna osoba, o której nie mogę dzisiaj zapomnieć. Przedstawiam wam Joakima Aune, który wystartował dzisiaj po raz pierwszy w zawodach po operacji kolana, ale to nie koniec! Norweg zajął dzisiaj bardzo dobre 5. miejsce. Jak na skoczka wracającego po kontuzji to jestem pod wielkim wrażeniem, a Aune należą się ogromne brawa. Mimo wszystko zawody oceniam na plus i mam wielką nadzieję na lepsze warunki jutro.
7:21 PM
No komentarze
W ubiegły weekend, letni cyrk Waltera Hofera postanowił odwiedzić Rosję. W Czajkowskim odbyły się zawody Letniej Grand Prix. Jego skutki, możecie podziwiać poniżej...
Max Steiner
Kreatywność to podstawa i doskonale to wie twórca tego oto dzieła...
Post udostępniony przez Steiner Max (@steinermax)
Anze Lanisek
Uśmiech Żabki wyraża więcej niż tysiąc słów!
Post udostępniony przez Anze Lanisek (@anzelanisek)
Anders Fannemel
Artistico
Halvor Egner Granerud
Ciężko wywnioskować czy to radość, czy niezadowolenie,
Post udostępniony przez Halvor Egner Granerud (@halvorgranerud)
Eetu Nouisiainen
Pierwsze punkty to zdecydowanie powód do skakania z radości!
Post udostępniony przez Eetu Nousiainen (@eetunousiainenofficial)
Johann Forfang
Kolejny Norweg, który postanowił zostać modelem.
Yumu Harada
Ciekawe co tam w dole takiego interesującego...
Post udostępniony przez Yumu Harada®︎ (@yumuharada)
Max Steiner
Radość z odwołania kwalifikacji - bezcenna.
Post udostępniony przez Steiner Max (@steinermax)
Paweł Wąsek
Za szybki, za wściekły, niezwykle nieuchwytny.
8:29 PM
No komentarze
Powoli zbliżamy się do końca naszej serii, więc w naszym zestawieniu nie mogłyśmy zapomnieć o dwóch uroczych kadrach, które tak naprawdę połączone są w jedno. Kto jak się zmienił w ciagu tych lat? Zobaczcie!
Casey Larson
Każdy z nas chociaż raz jadł jak Casey, całą twarzą. Dzieciak z niego był przeuroczy.
William Rhoads
Will już jako młody chłopak chciał zaimponować dziewczynom swoją muskulaturą. Szkoda, że jego bicek jest większy od jego głowy. Chłopaki, kategorycznie odradzamy patentu "na Williama"!Post udostępniony przez Will Rhoads (@will_rhoads)
Kevin Bickner
Zdjęcie zrobione w 2013 roku. Mamy rok 2017, a ja uważam, że Kevin nic się nie zmienił.
AJ Brown
Nie równa grzywka taka, jaką nosiło pół twojego przedszkola? AJ Brown też ją miał.
fot:. instagram.com
Michael Glasder
Ten bobasek na dole to właśnie nasz brodaty Michael. Trudno byłoby go poznać za czasów młodości prawda?
fot:. instagram.com (Michael po prawej na dole)
MacKenzie Boyd-Clowes
To zdjęcie na pewno większość z wam widziała. Zdjęcie z idolem z najmłodszych lat. Za te loczki Mackenzie ma u mnie wielkiego plusa, kocham dzieci z lokami.
Matthew Soukup
Takim słodkim zdjęciem nastoletniego Matta uraczył nas Joshua Maurer. Dziękujemy!
7:57 PM
No komentarze