Prolog w Vikersund- wiatr wiatrem wiatr pogania
Walter myślący, nad Raw Air płaczący
Przechodząc do najważniejszego, czyli do prologu/kwalifikacji, zwał jak zwał. Rozpoczęły się z przytupem, ponieważ pierwszy ze skoczków- Fredrik Bjerkiz Bjerkeengen zaliczył upadek. Później szło już całkiem gładko. Całość wygrał Kamil Stoch (226,5 m), wyprzedzając o 2,8 pkt Andreasa Wellingera (213 m). Trzecie miejsce zajął Domen Prevc (220,5 m). Najmłodszy z trio radzi sobie całkiem nieźle na mamutach, więc może do końca sezonu pozostanie w stanie nienaruszonym a szkoda. Stefan Kraft zajął dopiero 10. lokatę i tym samym stracił prowadzenie w całym turnieju. Obecnie liderem jest Andreas Wellinger. Aby dopełnić formalności, należy dodać, że Polskę w konkursie indywidualnym będą reprezentować Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła i Dawid Kubacki.
Na koniec pogratuluję wszystkim skoczkom, którzy poprawili dzisiaj swoje rekordy życiowe. A w szczególności Sabirzhanowi Muminovi Muminkowi, szacun za te 133,5 metra! Dla czepialskich- nie ma tu żadnej, powtarzam ŻADNEJ złośliwości.
~Maniusia
1 komentarze
Organizatorzy Raw Air mieli rację mówiąc, że takiego turnieju w historii jeszcze nie było ;)
OdpowiedzUsuń